poniedziałek, 17 lutego 2014

Odlewy

No to natchnęła mnie Hubisiowa Mama do paru postów wspominkowych na tym blogu:)
Pierwszy będzie o odlewach.
Otóż zestaw do odlewów od Zatrzymaj Czas dostaliśmy w prezencie na święta rok temu. Szczerze nie wiedzieliśmy jak się za to zabrać... Jakieś woreczki kubeczki miseczki itd. Ogólnie dużo zabawy. Materiałów mieliśmy na 2 rączki i 2 stópki.

Wymieszaliśmy pierwszą saszetkę i tu zaczęły się schody bo trzeba było NATYCHMIAST wsadzić w mieszankę małą rączkę lub stópkę. Czy mała chciała współpracować? Oo nie co to to nie... Dla tego zdołaliśmy zrobić jedną rączkę i jedną stopę. Dwa pozostałe odlewy zwyczajnie nie wyszły.
Ale pamiątka jest :) I jest piękna :)
Niektórzy mówią że to przerażające że wygląda jak odcięta część ciała ale ja tak nie myślę. To jest jak dla mnie coś cudownego:)
Jeszcze tylko ramka i wszystko zawiśnie nad łóżeczkiem S :)


4 komentarze:

  1. Ale piękne :) ja tylko mam odciśniętą rączkę i nóżkę, farbą na bloku technicznym i wstawione w ramkę :) z farbami było zabawy to nawet nie chcę sobie wyobrażać, ile musiało być z gipsem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie osobiście przerażają takie odlewy ; )
    Ja tez mam odciśniętą rączkę i nóżkę : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuuudowne!!!! Cieszę się, że Cię natchnęłam do takich pięknych wspomnień :-)

    OdpowiedzUsuń