Święta święta i po świętach :)
Tyle przygotowań, tyle pracy, tyle zachodu na te 3 dni.
Była choinka, rodzinna atmosfera, góra prezentów i góra jedzenia:)
Mała zadowolona baardzo:) z wrażenia nie mogla spać :D
Nie obyło się oczywiście bez wypadków... S pila ze szklanki którą potem stłukła i rozcięła sobie palca. Cały opuszek. Krew lała się prawie ciurkiem młoda krzyczała ale na szczęście już wszystko ok :)
A jak tam święta u was??